"Noworoczni lodołamacze"

     Wedle życzenia administratorów, dwie godziny przez Zawodami Noworocznymi w Sopocie zaczął padać śnieg. Na szczęście problem ten zniknął w czasie gry, co nie zmieniło faktu, że warunki pogodowe nie były zbyt sprzyjające. Największą trudnością były oblodzone tory(Co widać na zdjęciach). Usunięcie tej przeszkody okazało się prawie niemożliwe. Zaowocowało to wyrównaniem się szans zawodników. Dzisiaj każdy mógł wygrać i nie zależało to nawet od posiadanego sprzętu czy doświadczenia. Dobrze obrazuje to ostatnia pozycja Mateusza Miloch – Mistrza Polski 2008 i najlepszego zawodnika ubiegłego sezonu. Prowadzący zmieniał się praktycznie na każdym dołku. Ostatecznie został nim Daniel Zelewski z wynikiem 54. Do wygranej wystarczyło więc jedynie zagrać same trójki i jedynkę na dołku numer 18.  Wbrew pozorom nie było to takie łatwe. trzy punkty do Zelewskiego stracił Michał Węglarz, a Szymon Miloch (3 msc.) aż 7.