Prawie połowa GP za nami

2009-07-11 17:20

Po trzech zawodach serii Grand Prix w Gniewinie, Kołobrzegu oraz Szczecinie możemy stwierdzić, że zawodnicy grają bardzo nierówno. Rok temu po dwóch turniejach M.Miloch miał więcej punktów niż obecnie prowadzący. W Gniewinie jak już wczesniej pisalismy w ostatniej rundzie wygrał Maciej Mikołowski. W kolejnych miastach zwycięźyli Krzysztof Redźko i Andrzej Kaźmierski, czyli reprezentanci gospodarzy. Drugie miejsce w obu zawodach (SiK) zdobył Marcin Makowski, który prowadzi w GP. Trzecimi miejscami mogą poszczycić się zawodnicy sopoccy: Daniel Zelewski i Mateusz Miloch.

W czołówce cyklu oprócz Marcina Mikołowskiego są także: Andrzej Kaźmierski, Szymon Miloch, Maciej Mikołowski, Krzysztof Redźko. Wszyscy mają co najmniej 10 punktów. Warto zaznaczyć, że w tym roku liczą się tylko cztery najlepsze wyniki. Sytuacja w Grand Prix może więc drastycznie ulec zmianie. Turnieje rozegramy jeszcze w Ostrzycach, Białogórze, Kwidzynie i Sopocie, więc teorytycznie osoba, która dotychczas nie pojawiła się może wygrać!

Powrót